środa, 13 sierpnia 2014

Fimo

Widziałam wcześniej piękne dzieła u Joli
 - www.tymonina-art.pl - 
byłam zachwycona precyzją i pięknymi pomysłami.


Przyjechała do mnie Znajoma z Francji 
i przywiozła ze sobą FIMO
no i chcąc nie chcąc - polepiłam sobie....





Większą frajdę miały dzieciaki,
a ja z braku czasu - zrobiłam tylko motylka....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie