poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Walizka Vintage Home

Tym razem padło na szarości i biel:


O walizce pisałam tu
Walizka miała dość sporo dziur, 
więc musiałam je jakoś zamaskować.



Dużo się nie zastanawiałam -
szablon, lekka szpachlówka Fluggera i włala:
Szpachlówką zrobiłam też ozdobę przodu:


Reszta taki klasyk,
paski za pomocą taśmy malarskiej
rogi na biało - szaro 


na wszystko lakier wodny satynowy Fluggera
Mało ozdobnie,
ale do pokoju w szarościach (tu) pasuje...
Na koniec pokażę Wam najnowszą zdobycz:




cuuudny kuferek
oczywiście pomysłów brak...

1 komentarz:

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie